Puste plaże, imponujące chmury, słońce i przenikliwe zimno;) Zabite drewnem budki z kebabami i goframi. Mnóstwo wolnych pokoi, właściciele wrogo nastawieni do turystów bo mają dość sezonu. Polecam - troche lokalno-polskich klimatów i całe mnóstwo ładnych widoczków.
eh.. el mar en otono es de verdad muy bonito... pero no es mejor que el mar en invierno :P. las fotografias como siempre son de pimera calidad. ciao.
OdpowiedzUsuńJefcia continúa escribiendo un blog? número nice!
OdpowiedzUsuń